Julagi - niemieckie nazistowskie obozy pracy zostały utworzone w Krakowie w roku 1942. Powstały one w Płaszowie (Julag I), Prokocimiu (Julag II) i Bieżanowie (Julag III). Od jesieni 1943r. stały się filiami KL Plaszow. Uwięzieni w nich Żydzi stanowili niewolniczą siłę roboczą wykorzystywaną przy niemieckich inwestycjach infrastrukturalnych, głównie rozbudowie dróg i linii kolejowych. Do obozów tych trafiali Żydzi z terenu miasta Krakowa oraz powiatu krakowskiego i miechowskiego. Większość uwięzionych tam została wymordowana przez Niemców po likwidacji Julagów pod koniec 1943r.
Niemiecki nazistowski obóz pracy Julag III zlokalizowany w Bieżanowie, powstał najpóźniej, jesienią 1942 roku. Znajdował się w rejonie dzisiejszych ulic Złocieniowej i Sucharskiego. Początkowo przebywali tam więźniowie obozu w Prokocimiu w liczbie ok. 600 osób, po zakończeniu pracy mieli do niego wrócić. Szybko jednak została podjęta decyzja o utworzeniu stałego obozu. Obozem kierował faktycznie Friedrich Wilhelm Lindner, który skończył na szubienicy więzienia przy ul.Montelupich. Jednak nominalnym dowódcą był Viktor Ritschek znany z sadystycznych skłonności. Niestety ten drugi zbiegł po wojnie i uniknął odpowiedzialności.
Na terenie obozu Julag III znajdowało się kilka (prawdopodobnie 3 lub 4) długich, drewnianych baraków oraz kuchnia, pralnia i łaźnia. Teren otoczony były siatką z drutu kolczastego oraz strzeżony przez niemieckich żołnierzy. W obozie przebywali zarówno mężczyźni jak i kobiety wyznania mojżeszowego aresztowani głównie podczas łapanki zorganizowanej na rynku w Wieliczce. Kierownictwo i obsługa obozu z pogardą i okrucieństwem odnosiła się do więźniów. Pobicia, nocne ćwiczenia, upokorzenia i okradanie więźniów było obozową codziennością.
Każdego dnia wszyscy więźniowie o świcie prowadzeni byli pod ścisłym nadzorem w kierunku Prokocimia na roboty (do obozu znajdującego się w pobliżu obecnego cmentarza przy ulicy Bieżanowskiej – Julag II lub do Solvayu). Każdy z nich dodatkowo dźwigał cegły lub deski zarówno idąc na roboty, jak i w drodze powrotnej. Więźniowie pracowali też na terenie Bieżanowa, w pobliżu obozu. Efektem tego jest niedokończony, istniejący do dziś, nasyp i wiadukt kolejowy nad ulicą Złocieniową. Prawdopodobnie kilku więźniów, którzy nie mieli już sił aby dalej pracować zostało zabetonowanych w budowanym filarze wiaduktu.
14 listopada 1943 roku Niemcy zlikwidowali obóz w Bieżanowie (Judenarbeitslager III – Julag). Tego dnia grupę sześćdziesięciu więźniów wysłano do obozu KL Plaszow, a następnie rozstrzelano, tylko nielicznych wywieziono do obozu w Skarżysku. W tym czasie zostały także zlikwidowane pozostałe Julagi.
Prócz Julagów istniały inne placówki robocze przy niemieckich firmach i obiektach wojskowych, które w roku 1943 przekształciły się w podobozy KL Plaszow. Należały do nich obozy pracy: na lotnisku Rakowice przy składzie sprzętu lotniczego i łączności na Zabłociu, przy fabryce kabli (ul. Prokocimska 75), wreszcie znany obóz przy fabryce Rekord przejętej przez Oskara Schindlera (ul. Lipowa 4). Od kwietnia 1944 roku utworzono podobóz w Wieliczce, gdzie w podziemiach kopalni soli planowano uruchomienie produkcji lotniczej.
Część niemieckich oprawców z Julagów została po wojnie ujęta i skazana. Szef Julagów, SS-Oberscharführer Franz Josef Müller został skazany przez sąd w Mosbach w 1961 r. na dożywotnie ciężkie więzienie, choć już w 1970 r. zwolniono go warunkowo z więzienia.
W dniu 24.01.2023 przy ulicy Henryka Sucharskiego 85 zostanie odsłonięta tablica poświęcona ofiarom niemieckiego nazistowskiego obozu pracy Julag III. Miejmy nadzieję, że teren byłego obozu zostanie w związku z tym również uprzątnięty.
BYOP!