"Nawiedzony Komisariat - Konstancin ul. Niecała 19
Ostatnimi laty duch ten zrobił największą karierę, wpływ na powyższe zapewne miał jego inauguracyjny występ w TVN. Jak to zwykle bywa opowieść ta żyć zaczęła własnym życiem, każdy kolejny z piszących dokładał coś od siebie i tak narodził się Niebieski Upiór, będąc inkarnacją dawnego UBeka, lub funkcjonariusza NKWD; straszący w opuszczonym komisariacie. Gdy Policja wyniosła się do nowego obiektu okazało się, iż nocami ktoś wędruje opuszczonymi korytarzami, a pełniący tu służbę spotykali się z tajemniczą zjawą.
![PSX_20150411_183440](https://imgproxy.geocaching.com/499dbfe5e4475321639187da6cfac7973abc04f8?url=http%3A%2F%2Fmichalfotografia.blox.pl%2Fresource%2FPSX_20150411_183440.jpg)
Zacznijmy od tego, iż wbrew temu co można wyczytać, że lokalni funkcjonariusze zajmowali tylko parter budynku, a na piętrze grasował duch, nie jest to prawdą, podobnie jak historia, iż w piwnicach budynku znajdowała się katownia UB. Siedziba tej ostatniej instytucji mieściła się w "Białym Dworku", jednak już w pierwszej relacji, w której pojawił się duch, oba te budynki, odległe od siebie o pół kilometra uległy połączeniu. Od tamtej pory wszyscy powtarzając tę historię dodają od siebie jakiś szczegół, ubarwiając ją w sposób niejako fantastyczny, stąd prócz faktu iż MO i Policja bały się wchodzić na piętro budynku, dowiedzieć się możemy, iż przez lata znajdowano tu ślady po dawnych lokatorach, NKWD i UB, których nigdy tu nie było. Bo organa grasowały całkiem niedaleko, na Królewskiej Górze...
![PSX_20150411_183019](https://imgproxy.geocaching.com/9cb2fe33e11eb9528751382edea8a53c9e6f3cf4?url=http%3A%2F%2Fmichalfotografia.blox.pl%2Fresource%2FPSX_20150411_183019.jpg)
Kat z UB stał się już częścią lokalnego kolorytu, nie ma więc szansy aby historię tę sprostować, zwłaszcza iż zawodowe medium potwierdziło jego obecność, wskazując również, iż duch nawiedza to miejsce, nie tylko szukając odkupienia, lecz również z powodu zakopanych tu skarbów. Osobiście nie mam pojęcia kto pozostawia na śniegu ślady oficerskich butów, a nocami kroczy poprzez opuszczony budynek, gdzie skrzypią stare deski. Tajemnicza obecność w budynku stała się już przedmiotem badań zarówno zawodowców z projektu NPM jak i rozmaitych grup urbeksowych. Budynek komisariatu przy Niecałej 19 powoli niszczeje, został sprzedany przez gminę dopiero za dziewiątym razem jesienią roku 2014, jak mówili niektórzy właśnie z powodu tamtejszego ducha. Być może to ostatnia okazja by samemu odkryć ślady ducha, nim wypędzi go nowy właściciel i ruszająca wkrótce na pobliskim Placu Sportowym budowa przedszkola."
To tyle jeżeli chodzi o artykuł. Sprawdzcie może bedziecie mieli szczęście i go spotkacie.